Pobudzanie wyobraźni

Do tego wpisu zabierałem się juz od bardzo dawna. Niestety ogólnie znane powody przeszkodziły w pracy. Nawet jeden z tematów Karnawału Blogowego traktujący o grafice w podręcznikach nie przełamał barier, pomimo ogromnego zapału. Oryginalnie miało być o autorach grafik fantasy i SF. Niestety realia czasowe przekonały mnie do zamknięcia się w jednym autorze co nie jest takie złe bo pozostałych twórców mogę spróbować zaprezentować w innym czasie.

Pozwólcie iż zacznę od autora który mimo nietypowej ekspresji stoi u mnie na pierwszym miejscu. Jego prace są całkowicie odmienne od tych jakie prezentują twórcy spod znaku TSRu lub WIzardów. Ostre kreski, większość prac czarno biała, lub w ciemnych tonacjach. Gro jego obrazów fantasy ilustruje podręczniki Warhammera. Na swoim kącie ma też kilka pozycji nawiązujących do prozy Lovecrafta i wiele kart to MGtG. To jego ilustarcje sprawiają jak postrzegam świat Warhammera, to własnie one nadają jemu ten niesamowity klimat cieni, zła czającego się na ich krawędzi oraz niepewnosci. Ian Miller, bo o nim mowa sprawiła, że spora część z nas uważa okładkę pierwszej polskiej edycji Warhammera za jedną z najlepszych jakie ujrzały światło dzienne. Nie widzę sensu do rozpisywania się tutaj o jego życiorysie, po prostu zajrzyjcie do Wikipedi. Poniżej kilka prac charakterystycznych dla tego grafika





Komentarze

  1. Glinthor, a ta ostatnia ilustracja jest z? No właśnie czego przypomnij mi proszę...

    OdpowiedzUsuń
  2. Obraz mam tytuł THD. Rozwinięcie jakie znalazłem do tego skrótu to "The Hunter of the Dark". Znalazł się na okłądce jednej z ksiązek Lovecrafta pod tym samym tytułem jednakże w trochę innej pierwotnej wersji http://chrisweiford.wordpress.com/2010/01/14/lovecraft/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty